Nie mamy możliwości dzielić się wszystkimi ciekawymi newsami. W okresie działalności tego bloga startowaliśmy na wielu mniejszych zawodach na orientację, biegach, czy MTB. Rafał był dwukrotnie w górach, Radek zjeździł lub przebiegł większość kociewskich szlaków turystycznych. Nie mieliśmy czasu ze wszystkiego zdawać relacji. Teraz wrzucimy lutowego newsa z rowerowej zimowej wycieczki. Oto gps'owy track:
Dwa fajne komentarze znajomych którzy widzieli ten ślad:
"Stary, jeszcze nie widziałem żeby komuś tak gps wariował."
"Jezus Maria, jak tam wszystko wyschło!"
Relację z wydarzenia wraz z fotami można przeczytać klikając tu. No i jeszcze może filmik:
Dwa fajne komentarze znajomych którzy widzieli ten ślad:
"Stary, jeszcze nie widziałem żeby komuś tak gps wariował."
"Jezus Maria, jak tam wszystko wyschło!"
Relację z wydarzenia wraz z fotami można przeczytać klikając tu. No i jeszcze może filmik:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz